Folia w płynie – gdzie stosować skuteczną hydroizolację

Łatwa i skuteczna hydroizolacja to połowa sukcesu każdego remontu. W jaki sposób zabezpieczyć dom przed niechcianą wilgocią? Folia w płynie, mimo że brzmi nieco abstrakcyjnie, niczym woda w proszku, to doskonały sposób na ochronę różnego rodzaju powierzchni przed niechcianą wodą. Co to takiego? Jak ją zastosować? Gdzie świetnie spełni swoją rolę? 

Mogłoby się wydawać, że powierzchnie wyłożone płytkami, są odporne na wodę. Nic bardziej mylnego. Żadna terakota ani glazura nie daje Ci stuprocentowej ochrony przed wilgocią. To niezwykle istotne, zwłaszcza w takich pomieszczeniach jak łazienka, ale nie tylko. Warto zadbać o odpowiednią ochronę w garażu, na tarasie czy balkonie. 

Istotne, aby przed położeniem ostatecznej warstwy podłoża, zabezpieczyć posadzkę. Kiedyś stosowano papę, nawet we wnętrzach. Dzisiaj jest znacznie wygodniejsze oraz skuteczniejsze rozwiązanie. 

Folia w płynie – co to takiego? 

Płynna guma to elastyczna masa uszczelniająca stosowana do profesjonalnego zabezpieczenia pomieszczeń sanitarnych. Chroni powierzchnię przed wodą i wilgocią, by nie wnikała w strukturę ściany lub podłogi. Świetnie nadaje się do hydroizolacji. 

Folia w płynie charakteryzuje się jedną z najwyższych wydajności na rynku (0,4 kg/m²). Nadaje się do każdego podłoża – beton, tynk cementowo – wapniowy, płytki, cegły. Można ją stosować zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Wyjątkiem są przestrzenie znajdujące się pod naporem wody, takie jak np. baseny.

Po wyschnięciu staje się elastyczna i nieprzepuszczalna. Nie jest jednak odporna na uszkodzenia mechaniczne, dlatego spełni swoją funkcję jako warstwa wewnętrzna. Istotne, by przykryć ją trwałym materiałem, jak terakota czy glazura. 

Właściwości folii w płynie

Płynna masa uszczelniająca charakteryzuje się przede wszystkim wysoką wodoodpornością. W związku ze swoją wodoszczelnością jest zalecana wszędzie tam, gdzie woda, para wodna czy wilgoć mogą przedostać się w głąb ścian i podłóg (np. łazienka, prysznice, sauna, itp.). 

Aby folia chroniła podłoże w 100%, zaleca się jej dwukrotną aplikację. Co istotne dla domowego budżetu, guma w płynie jest również niezwykle wydajna. Do pomalowania 1 m² powierzchni wystarczy 0,4 kg preparatu. Dzięki temu gwarantuje nie tylko odpowiednią izolację, ale także oszczędność. 

Jej dosyć istotną cechą jest także uniwersalność. Może być wykorzystywana na każdym podłożu, zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Z powodzeniem łączy się z innymi materiałami izolacyjnymi (np. matą uszczelniającą). 

Folia w płynie jest niezwykle wygodna w użyciu. Preparatu nie trzeba w żaden sposób przygotowywać przed nałożeniem. Po prostu otwierasz opakowanie i nanosisz na powierzchnię. Dzięki temu oszczędzasz czas oraz nie potrzebujesz specjalistycznej wiedzy, żeby skutecznie zabezpieczyć swój dom przed wilgocią. 

Jak zrobić hydroizolację? 

Remont w toku, folia w płynie zakupiona – czas na jej aplikację. Nakładanie gumy w płynie jest proste i nie wymaga specjalnych umiejętności. Każdy może zrobić to z powodzeniem samodzielnie. 

Na początku trzeba odpowiednio przygotować podłoże. Powinno być ono oczyszczone z kurzu, brudu, słabo przylegających fragmentów i tłustych plam. Ponadto zagruntuj powierzchnię odpowiednim preparatem. Znajdziesz go w naszym sklepie (TUTAJ). 

Narożniki i połączenia ścian zabezpiecz taśmą uszczelniającą. Pomaga ona utrzymać szczelność nawet w najtrudniejszych do izolacji miejscach. Najlepiej zatopić ją w pierwszej warstwie folii, przed nałożeniem drugiej. 

Folię w płynie nakładamy za pomocą wałka lub pędzla. Dobrze, jeśli nałożymy dwie warstwy preparatu. Czas schnięcia pomiędzy aplikacjami podany jest na opakowaniu. Zazwyczaj po 24 godzinach można nakładać folię kolejny raz.

Gdzie najlepiej stosować?

Folia w płynie, dzięki temu że jest niezwykle łatwa w aplikacji, a na dodatek bardzo skuteczna, znajduje zastosowanie w wielu miejscach. Oczywiście przede wszystkim aplikuj ją tam, gdzie permanentnie występuje woda i wilgoć. 

Skuteczna hydroizolacja chroni przed występowaniem grzybów i pleśni, a także pozwala na długo zachować powierzchnie, takie jak taras czy dach przed zniszczeniem. Poniżej przedstawiamy kilka strategicznych miejsc, w których folia w płynie okaże się wręcz niezbędna. 

Łazienka

Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, położenie płytek na podłodze i ścianie nie gwarantuje stuprocentowej szczelności. Owszem glazura i terakota nie przepuszczają wilgoci. Słabe punkty stanowią miejsca połączeń między nimi, czyli fugi. Oczywiście producenci prześcigają się w oferowaniu jak najbardziej odpornych na wodę materiałów, ale mimo to warto w sposób szczególny zadbać o podłoże przed przyklejeniem glazury czy terakoty. 

Zdecydowanie najczęściej folię w płynie stosuje się w łazience. Spełnia swoją rolę szczególnie tam, gdzie montuje się prysznice typu walk-in. Woda regularnie i w dużych ilościach spływająca po glazurze i terakocie może wnikać w podłogę oraz przyczynić się do rozwoju grzybów i pleśni. Warto przed położeniem płytek zastosować hydroizolację w formie płynnej. Pamiętaj nie tylko o podłożu, ale również o ścianach. Ponadto zabezpiecz okolice umywalki, gdyż tam stale występuje kontakt wody ze ścianą. Zazwyczaj folię w płynie kładzie się na wysokość ok. 50 cm. 

Kuchnia

Również kuchnia to miejsce, gdzie stale pracujemy z wodą. Podczas gotowania z garnków wydostaje się spora ilość pary.  Zabezpieczenie ścian gumą w płynie sprawi, że wilgoć nie przeniknie w strukturę. Jeśli dodatkowo punkty styczności ściany z blatem kuchennym lub podłogą zabezpieczysz elastyczną listwą, możesz być pewien, że zarówno meble jak i cała kuchnia będą spełniały swoją funkcję przez długi czas. 

Folię w płynie zastosuj nie tylko pod płytkami na ścianie, ale również na podłodze. Często zdarza się, że jest ona wilgotna, zastanów się ile razy domownicy wylali coś przez przypadek, pozostawiając sporą kałużę. 

Jeśli w Twoim domu funkcjonuje ogrzewanie podłogowe, wybierz odpowiedni preparat. Różni się on nieco od standardowych izolatorów w płynie.  

Balkon lub taras

Jedną z zalet folii uszczelniającej jest odporność na działanie zmiennych temperatur. Dzięki temu doskonale sprawdza się na tarasach i balkonach. Przed położeniem wierzchniej warstwy z płytek lub sztucznej trawy warto stworzyć barierę przeciwwilgociową.

Zewnętrzne części domu są szczególnie narażone na skrajne warunki atmosferyczne. Zmiana temperatur, deszcz, czy śnieg wpływają destrukcyjnie na nawierzchnię tarasu i balkonu. Aby utrzymać ją w dobrej kondycji przez wiele lat, koniecznie zadbaj o hydroizolację. 

Wodoszczelna oraz wodoodporna folia w płynie powinna znaleźć się pod materiałem, którym wyłożyłeś balkon lub taras. Dzięki jej zastosowaniu, wilgoć nie zniszczy płytek czy desek tarasowych. Nie pojawią się wybrzuszenia oraz uchronisz betonową wylewkę przed kruszeniem i rozwarstwieniem. 

Folia w płynie – skuteczność i wygoda w jednym

Remont kojarzy się zazwyczaj z długotrwałym i trudnym procesem. Mnóstwo bałaganu i niedogodności, nie wspominając o wydatkach. Obecnie jednak pojawia się na rynku sporo rozwiązań, które pozwalają znacznie przyspieszyć uciążliwe prace. Co więcej, są na tyle łatwe w aplikacji, że nie potrzebujesz prosić o pomoc wykwalifikowanych specjalistów. To znów zdecydowanie ogranicza koszty. 

Oprócz wygody oraz finansów nie zapominaj jednak przede wszystkim o skuteczności. Materiały, które zastosujesz podczas remontu muszą spełniać swoją rolę. Od tego zależy na jak długo Twój dom będzie bezpieczny, a wraz z nim domownicy. 

Zagrożeniem dla funkcjonalności pomieszczeń w mieszkaniu często jest woda i wilgoć. Stąd ważne, by odpowiednio się przed nimi zabezpieczyć, a zwłaszcza tam, gdzie występują permanentnie. 

Folia w płynie, ze względu na swoje właściwości, doskonale nadaje się do hydroizolacji. Możesz nią śmiało zabezpieczyć zarówno powierzchnie znajdujące się wewnątrz, jak i na zewnątrz. Wydajność oraz łatwość aplikacji pozwolą Ci zaoszczędzić na materiale oraz ekipie remontowej. Poza tym kupujesz tyle, ile potrzebujesz i ani kropli więcej.