Spis treści
Do Bożego Narodzenia pozostało jeszcze trochę czasu, ale powoli trzeba zacząć się mierzyć ze świątecznymi tematami. Czy karp powinien pływać w wannie do Nowego Roku, czy wylądować na patelni? Czekać na pierwszą gwiazdkę, a może nie trzeba? No i w końcu problem z zielonym symbolem świąt. Żywa, a może jednak sztuczna choinka? Zdecydowanie ta druga opcja, a dlaczego? Poznaj argumenty przemawiające za tym, żeby szanować las i zrezygnować z naturalnego drzewka, a w salonie postawić jego długowieczny odpowiednik.
Na półkach sklepowych pojawia się coraz mniej zniczy i sztucznych kwiatów, za to coraz więcej Mikołajów z czekolady oraz smakołyków w kształcie bombek oraz prezentów. Za chwilę w radio na dobre zagoszczą bożonarodzeniowe szlagiery, a Ty zaczniesz kombinować, co w tym roku i komu w prezencie. Ewidentny znak, że nadszedł moment, by uporać się ze świątecznymi dylematami.Jeden z najbardziej gorących dotyczy drzewka bożonarodzeniowego. Czy to powinien być świerk z lasu? A może sztuczna choinka wielokrotnego użytku? Oczywiście, że taka pachnąca lasem, ma swój urok. Ale przynoszenie co roku nowego egzemplarza jest taką samą zbrodnią popełnianą na naturze, jak kupowanie żywego karpia w markecie!
Zebraliśmy kilka zgrabnych, często jednoznacznych argumentów, które ukazują wyższość choinki sztucznej nad tą prosto z lasu. Zanim podejmiesz ostateczną decyzję, zapoznaj się z nimi.
Oszczędzaj las, bo nie będzie nas
Dlaczego sztuczna choinka jest lepsza od tej prawdziwej? Ano przede wszystkim dlatego, że powoli ludzkość zbliża się do tej czerwonej, cienkiej linii, za którą pojawia się nieodwracalna degradacja środowiska naturalnego.
Zacząłeś oszczędzać wodę, na zakupy idziesz z własną torbą, a w sklepie starasz się wybierać lokalne produkty, a nie te sprowadzane z odległych krajów. Hasła zero waste i ślad węglowy nikomu nie są już obce. I być może tak naprawdę te hipsterskie trendy nie do końca do Ciebie przemawiają, ale nie chcesz skoncentrować na sobie ostrych spojrzeń sąsiadów, którzy do pracy jeżdżą na rowerach lub komunikacją miejską.
Sztuczna choinka to rozwiązanie problemu z bożonarodzeniowym drzewkiem na wiele sezonów. Po Świętach złożysz gałązki, zapakujesz do kartonu i wyniesiesz na strych. W następnym roku unikniesz gorączkowego poszukiwania najładniejszego okazu, przeciskając się w tłumie klientów, tracąc resztki chęci na świętowanie. Zawsze ładna, nigdy nie więdnie.
I jaka to ulga dla lasu. Nie przykładasz ręki do masowej wycinki, drzewka rosną dając schronienie zwierzętom. Spacerując w niedzielne popołudnie, możesz być dumny, że dzięki Twoim wyborom, oddychasz świeżym, leśnym powietrzem.
Dla każdego coś innego
Choinki produkowane z tworzywa PVC lub PU (czyli poliuretanu) do złudzenia przypominają naturalne drzewka. Są jednak bardziej odporne na czynniki zewnętrzne, a co więcej można je w różnoraki sposób modyfikować.
Jeśli jesteś zwolennikiem stylu glamour i nowoczesności, możesz wybrać choinkę z białym lub czerwonym igliwiem. Dla zwolenników tradycji i klasycznych rozwiązań, jest choinka oprószona śniegiem. Modele slim przygotowane do niewielkich, wąskich pomieszczeń, niekiedy są jedyną szansą na umieszczenie najważniejszej dekoracji w mieszkaniu. Taka prawdziwa, rozłożysta często zabiera zbyt dużo miejsca. Szukasz czegoś pomiędzy – zwróć uwagę na choinki na pniu. Niby taka jak każda, a jednak inna.
Decydując się na sztuczną choinkę, możesz ją optymalnie dopasować do swoich oczekiwań. Nie musisz się martwić, że będzie za mała, za duża, niesymetryczna, czy przechylona w prawo. Wybierzesz dokładnie taką, która będzie perfekcyjna. Dla każdego coś innego.
Porządek musi być
Nie po to już miesiąc przed Świętami sprzątasz od świtu do nocy, żeby następnie przez całe Boże Narodzenie wymiatać, wybierać i odkurzać igliwie z dywanu. Nie wspomnę już o żywicy, którą trudno zdrapać z podłogi. A słowem się nawet nie odezwę, ile suchych gałęzi zostanie we wszystkich zakamarkach mieszkania, zanim usuniesz drzewko po sezonie.
Wszystkich i tym podobnych “przyjemności” unikniesz wybierając sztuczną choinkę. Czysto, schludnie, bez dodatkowej pracy. Tyle w temacie. Jeśli na dodatek masz w domu kotka, pieska lub małoletnią pociechę, tym bardziej daruj sobie choinkę z lasu. Po każdym ataku na niecodzienny element wystroju wnętrza (a jest on nieunikniony – zaufaj), masa igieł rozsypie się po mieszkaniu.
Choinka z tworzywa PVC lub PU jest bezpieczna dla Twoich domowników, chociażby dlatego że nie kuje. Poza tym nie zrzuca igieł, nie brązowieje – przez całe Święta będzie cieszyć oko, nawet jeśli zapomnisz jej podlać. No tak, przecież nie potrzebuje wody. No i ogromna ulga, że w końcu możesz przestać biegać z odkurzaczem po domu.
Zdrowie, zdrowie i jeszcze raz zdrowie
Ze świecą dzisiaj szukać kogoś, kto nie ma alergii. Wszechobecne alergeny panoszą się wszędzie. A to w jedzeniu, a to w proszku do prania. Mogą również występować na naturalnych drzewkach.
Jeśli nie chcesz, by rodzinne kolędowanie zagłuszyło regularne kichanie lub pociąganie nosem, zdecyduj się na sztuczną choinkę. Neutralne materiały nie powodują niepożądanych reakcji organizmu. Ponadto zdecydowanie łatwiej choinkę z PVC utrzymać w czystości. Wystarczy przetrzeć mokrą szmatką, z niewielką ilością detergentu i kurz z głowy.
Świerk Naturalny czy Jodła Nordmanna, osadzone na drewnianym, stabilnym stojaku to także gwarancja bezpieczeństwa. Dostępne w naszym sklepie choinki są tak przygotowane, by się nie przewracały, ani nie chwiały. Dzięki temu możesz mieć pewność, że nawet najmłodszym członkom rodziny nic nie grozi.
Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to…Finanse.
Po pierwsze Boże Narodzenie to najbardziej kosztowny czas w roku. To smutne, ale coraz mniej w tym czasie tego co istotne, a coraz więcej tego co trzeba koniecznie mieć, kupić, uzupełnić. Ogromna fala reklam, którą napędzają największe światowe koncerny, uderza w Ciebie już od początku listopada. I tak drąży Twój umysł, niczym kropla kamień, aż do Wigilii. Wymywa przy okazji sukcesywnie środki na koncie, a nawet zaskórniaki ze skarbonki.
I tak co roku sobie powtarzasz, że oto już koniec, nie kupisz po raz kolejny czegoś co wcale nie potrzebne, a na prezenty nie wydasz szalonych pieniędzy. Zakup solidnej, sztucznej choinki pozwoli Ci ograniczyć nieco wydatki. Jeden egzemplarz śmiało posłuży przez kilka lat, nie musisz kupować nowej co roku.
Po drugie mówi się, że nie stać nas na kupowanie tanich rzeczy. Sztuczna choinka stworzona z wysokiej klasy materiałów, może się okazać nieco droższa niż żywe drzewko (chociaż niekoniecznie). Ale warto zainwestować w jakość. Kupisz raz na kilka sezonów, ale wybrana sosna czy świerk będą się prezentować doskonale i odpadnie Ci wydatek na dłuższy czas.
Zapomnij o wadach, skup się na zaletach
Myślisz sobie, że sztuczna choinka to kicz i tandeta. Nie pachnie, jest symetryczna, wycięta jak z obrazka, a do tego z PVC. Kojarzy Ci się z biednymi imitacjami drzewek bożonarodzeniowych z dzieciństwa, które rozpadały się pod ciężarem dekoracji. Nic bardziej mylnego.
Zapomnij o stereotypach i rozejrzyj się. Dzięki dzisiejszym technologiom oraz pracy specjalistów od świątecznego designu, sztuczna choinka może stać się dziełem sztuki. Modele dostępne w naszym sklepie, wyglądają jak wycięte z lasu. Gęste igliwie, solidna konstrukcja oraz wysokiej jakości materiały to podstawa każdej sztucznej choinki.
Spójrz na nią z praktycznej strony. Znacznie łatwiej cieszyć się Świętami, kiedy nie zwraca Twojej uwagi opadające igliwie. Wreszcie sztuczna choinka to o jedno drzewko więcej w lesie.
Warto przemyśleć kwestię choinki na nowo. Mamy nadzieję, że podejmiesz słuszną decyzję, bo trudno nie zgodzić się z przedstawionymi wyżej argumentami. W każdym razie, bez względu na to, czy Święty Mikołaj w tym roku zostawi prezenty pod sztucznym czy żywym drzewkiem – Wesołych!